Diana M. Soutache

Autor: Diana M. Soutache

https://www.facebook.com/dianasoutache

http://dianasoutache.blogspot.com

Witam serdecznie, chciałabym się podzielić  z Wami moją wiedzą na temat wykonania biżuterii techniką  haftu sutasz. Mam nadzieję, że komuś tym pomogę w odkryciu fascynacji w tworzeniu pięknych rzeczy tą metodą. Postawiłam na bransoletkę, chcąc jak najwięcej Wam przekazać.

1. Pierwsze zdjęcie przedstawia trzy rodzaje sznurków sutasz. Od lewej: Sznurek A to coś niewiadomego pochodzenia, określany po prostu sutaszem. Jest rzadki w splotach i miękki (w sensie mało sztywny). Ogółem ciężko coś z niego uszyć. Jest piękny i lśniący, ale praca z nim nie jest łatwa. Następny sznurek B, to Czeska PEGA, wykonana z wiskozy. Polecam ją, i nie tylko ja. Jest dobrej jakości, ale też trzeba się nauczyć nią operować. Niedawno w sprzedaży pojawiła się Czeska PEGA 61% actatove hedvabi, 39% wiskoza. Nie miałam jej w rękach ale dziewczyny twierdzą z forum sutaszystek, że jest troszkę sztywniejsza od tej z samej wiskozy. Trzecie sznurki tu Sutasz Chiński, tzw. Chińczyk. Ja osobiście się w nim zakochałam odkąd dostałam go w łapki :) Jest troszkę szerszy i sztywniejszy od Pegi, bardziej mięsisty i bardziej wyraźny w pracach. Właśnie z niego stworzyłam pokazową bransoletkę.

2. Zdjęcie przedstawia Sutasz Chiński, chciałam ukazać jego mięsistość :)

3. Widzimy sznurki firmy Czeskiej - Pega. Powinniśmy wiedzieć, że mają prawą i lewą stronę. Na zbliżeniu widzimy wyraźną różnicę. Fioletowy sutasz jest skierowany prawą stroną, lewą zaś ukazuje szary.

4.Musimy również zwrócić uwagę  na sploty. Pamiętajmy by szły w jednym kierunku.

5. Więc jak zapoznaliśmy się z materiałem sznurkowym zabieramy się do pracy. Zaczynamy od bazowego (środkowego) elementu. Ja wybrałam akrylowy kaboszon - morski prostokąt ze ściętymi rogami. Do tego 6 sznurków morskich i 2 różowe. Bierzemy 8 sznurków (każdy po 15cm), układamy tak by sploty szły w jednym kierunku. Będziemy zszywać zaczynając od  jednej strony . Tu powinnam wspomnieć  o niciach, szyje przezroczystą nitką monofilową. By sobie ułatwić pracę, możemy przebić sznurki drugą igłą, albo szpilką by się trzymały. Również zabierając się do szycia powinniśmy wiedzieć ze przebijamy igłę środkiem splotów, na dalszym szóstym zdjęciu widać jak to zrobić. Zszywamy całe 8 sznurków kilka razy jakieś 5cm od końców.

6. Przebijamy przez środek splotów sznurków sutasz, igłę wbijamy co 3-5mm.

7. Dzielimy sznurki na pół, przykładamy element bazowy (morski Kaboszon)w środek i zaciskamy z drugiej strony. Sznurki trochę poddadzą się kształtowi elementu. Zszywamy sznurki w kształcie elementu bazowego.

8. Następnie delikatnie smarujemy brzegi Kaboszonu klejem (ja używam klej Pattex S.O.S. w pędzelku) uważając by nie ubrudzić przedniej strony elementu. Dociskamy sznurki sutasz i zszywamy wszystkie z drugiej strony.

9. Zdjęcie tyłu pracy.

10. Rozdzielamy znów po cztery sznurki. Będziemy wszywać perełki. Przykładamy koralik i otulamy go sznurkami, tak jak ma być wszyty.

11.Wyjmujemy koralik i zszywamy sznurki w tym kształcie.

12.Gdy zszyliśmy sznurki, wszywamy koralik, ja to robie przynajmniej dwa razy, żeby wzmocnić.

13. Gdy wszyliśmy koralik, zszywamy końce sznurków z naszym głównym elementem. Musimy to robić delikatnie, igła powinna przechodzić albo na ukos tak by wyjść miedzy kłoskami (widzimy to na tym zdjęciu) lub między sznurkami co pokazane jest na zdjęciu nr 14.

15. Pokazany tył pracy.

16. Jeśli zostało nam trochę sznurków, przycinamy je.

17. By nam sznurki się nie rozdwajały, smarujemy je przezroczystym lakierem do paznokci.

18. Teraz będziemy wszywać taśmę  cyrkoniową. Wziełam trzy sznurki niebieskie o długości 8 cm, zszyłam je z jednej strony i doszyłam do pracy (tak jak widać na zdjęciu). Następnie przykładamy taśmę cyrkoniową między sznurki a pracę. Ja wszywam tak że przeszywam dwa razy sznurki(niebieskie) na wysokości cyrkoni, a następnie między cyrkoniami szyję z prawej strony (zdjęcie nr 19), wracam z lewej

(zdjęcie nr 20). Powtarzam tą czynność dwa razy. Nigdy nie przycinam taśmy przed wszyciem, ponieważ  jak wszyjemy może się okazać ze brakuje nam jednej cyrkonii, a jednej wszyć się nie da.. dlatego proponuję dopiero gdy wszyjemy odpowiednią ilość z taśmy, przyciąć ją. Czynność powtarzamy z drugiej strony.

21. Teraz będziemy szyć kolejne elementy bransoletki. Ja wybrałam okrągłe kaboszony akrylowe. Dwa będą  obszyte morskim sznurkiem sutasz i koralikami, a następne dwa tylko sutaszem. Bierzemy trzy sznurki sutasz morskie po 14cm długości. Sprawdzamy sploty i strony. wyznaczamy środek (możemy sobie pomóc igłą tak jak na zdjęciu) przykładamy element, oplatamy sznurkami i możemy zaznaczyć miejsce rozpoczęcia szycia (by obszyć kaboszon). Tak jak z głównym elementem, zszywamy sznurki w kształcie kaboszonu i przyklejamy go.

22. Zszywamy wszystkie sznurki.

23. Jakieś 2 cm zszywamy. Powtarzamy to samo z drugim kaboszonem. Kolejne dwa również obszywamy w ten sposób, tylko dwoma sznurkami sutasz (potrzebujemy 4 sznurki o długości 11cm na dwa kaboszony).

24. Wracamy do naszych elementów obszytych trzema sznurkami sutasz. Będziemy je obszywać drobnymi koralikami. Ja robię to w ten sposób: wybijam się między kłoskami, nabieram na igłę 4 koraliki i za nimi wracam do środka pracy (tak jak widać na zdjęciu).

25. Wracam się o dwa koraliki.

26. Przeciągam igłę przez dwa ostatnie koraliki, dokładam kolejne 4 i powtarzam wracanie. Obszywamy tak dwa elementy naszej bransoletki.

27. Teraz będziemy doszywać elementy do naszego środka. Zaczynamy od większych (obszytych koralikami), a do nich doszywamy mniejsze (tak jak widać na zdjęciu nr 28.). Pamiętajmy o tym by przebijać igłę między sznurkami sutasz.

29. Teraz potrzebujemy 6 różowych i 6 niebieskich sznurków sutasz o długości 14 cm każdy. Bierzemy trzy różowe, zszywamy końce z jednej strony i doszywamy do środkowego elementu tak jak na zdjęciu.

30. Teraz musimy połączyć koraliki z różowym sznurkiem. Przebijamy się przez dwa koraliki.

31. Przebijamy za nimi sznurki sutasz.

32. Wracamy o jeden koralik, znów przechodzimy igłą o dwa koraliki i wracamy. Powtarzamy tą czynność do połowy pracy, tak byśmy mogli wierzchem zmienić stronę sznurka i obszyć kolejny element z drugiej strony.

33. Obszywamy do połowy mniejszy element bransoletki różowym sznurkiem. Powtarzamy czynność z niebieskim sutaszem (sztuk 3, po 14cm), zmieniamy strony pod spodem (widać to na kolejnym zdjęciu).

34. Zszywamy ze sobą różowe i niebieskie sznurki, następnie wszywamy koraliki (tak jak opisałam to wcześniej).

35. Wszywanie skręcanego sznurka. Będziemy doszywać  go do głównego elementu, do niebieskiego sutaszu. Przyszywamy z jednej strony końcówkę z tyłu pracy. Teraz będziemy doszywać  do niebieskich sznurków przy taśmie cyrkoniowej. Pamiętajmy by przebijać igłę między sznurkammi (tak jak na zdjęciach) by nie wbijać igły centralnie w sznur ponieważ delikatne niteczki się rozchodzą i wychodzi nieładny środek. Proponuje zrobić to w jednym kawałku ponieważ obcięte końcówki się rozdwajają. Ja by zapobiec tym nieznośnym procederom obwijam je przerzoczystą taśmą. Na koniec wykończenie, maskujemy wszelkie dziurki między sznurkami i w kaboszonach. (Ja to robie w międzyczasie, po drodze, jak coś zszywam Wy też tak możecie zrobić).

36. Teraz będziemy mocować zapięcie. Potrzebujemy trzy ogniwka 6mm, karabińczyk i kawałek łańcuszka (jakieś  6-8cm). Otwieramy ogniwko bocianami (widoczne na zdjęciu) nakładamy na nie karabińczyk i ogniwko, zamykamy. Bierzemy po dwa kawałki 6 cm różowego i niebieskiego i morskiego sznurka sutasz. Składamy je na pół, przez ogniwko przeciągamy morski sznurek (tak jak widać na zdjęciu), zszywamy i przyszywamy do bransoletki. Tak samo mocujemy łańcuszek na ogniwku.

37. Będziemy wykańczać. Ja obszywam ecoskórką, ale najpierw wycinam trochę większy element ecoskórki, zapinam bransoletkę i do niej doklejam skórkę, ale tylko do środków, tak bym mogła brzegi odgiąć.

38. Gdy przykleimy ecoskórkę, dokładnie wycinamy kształt bransoletki (też nadal zapiętej) uważając by nie uszkodzić żadnych elementów.

39. Na wysokości elementu obszytego koralikami, będziemy dekorować niebieski sutasz również drobnymi koralikami. Wybijamy się igłą między splotami, nabieramy trzy koraliki na igłę i wracamy tuż obok koralika. Utworzy się nam taki trójkąt z koraliczków.

40. Wracamy jeszcze raz przez te same koraliki by wzmocnić. Czynność powtarzamy.

41. Różowe sznurki sutasz ozdobimy większymi (toho round 8) i drobnymi koralikami. Wybijamy się igłą, nakładamy toho, drobny koralik i wracamy przez toho omijając ten drobny, który utworzy nam "zatyczkę". Powtarzamy czonność by wzmocnić.

42. Gdy skończymy dekorowanie, obszywamy całą bransoletkę (przyszywamy ecoskórkę).

43. Impregnujemy. Ja mam impregnat w spray'u. Nie musi to być żaden drogi, wystarczy nam impregnat do tkanin i tekstyliów, który możemy kupić w większości sklepów obuwniczych. Musimy uważać na barwione kamienie, akrylowe perełki itd. Potrafią puścić farbę. Dlatego jeśli nie jesteśmy pewni, proponuję zrobić wpierw próbę na kamieniu, żeby później nie wyrzucać zmarnowanej kilku albo kilkunastogodzinnej pracy. Jeszcze niektóre impregnaty mogą powodować żółknięcie białego sutaszu, też polecałabym wpierw sprawdzić, nim zabierzemy się za coś jasnego. Przy impregnacie w spray'u musimy pamiętać by zachować odpowiedni odstęp. Ja psikam tak z 30cm od pracy. Gdy nam przeschnie troszkę możemy delikatnie patyczkiem do uszu wyczyścić kamienie i koraliki z impregnatu. Pamiętajmy by podszycie również zaimpregnować. Gdy wyschnie możemy cieszyć się bransoletka :)

A tak wygląda moja : )

Życzę przyjemnej pracy z sutaszem :)

Pozdrawiam! DianaSoutache